Esther Woolfson zawsze kochała psy. Zwłaszcza pudle, które jej ojciec ubierał zimą w pasiaste sweterki. Do ptaków odnosiła się nieco podejrzliwie i całe lata musiały minąć, nim lekkomyślnie przyjęła pod swój dach stadko bardzo niezależnych gołębi. Szybko wóczas odkryła, że te aroganckie istoty mało mają wspólnego z Duchem Świętym i z gołąbkiem pokoju... Pisarka jednak nie zrażała się łatwo. Niebawem jej dom na północy Szkocji wypełniły radosne wrzaski rozelli, konury, kanarków, nimfy i szpaka. Ale to krukowate zachwyciły Esther inteligencją, charyzmą i uczciwością - sroka Pyskacz, wrona Ziki i dwudziestopięcioletnia dziś gawronica o imieniu Kurczak.
Autorka z czułością i humorem pisze o zwierzętach, o empatii, przełamywaniu stereotypów i przyjaźni ponad gatunkami. A także o tym, jak wiele według niej tracą ludzie uważający się za "koronę stworzenia".
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni